Huatepekowie


Gdy miasta - państwa Majów, które panowały nad całym handlem Jukatanu, upadły pod naporem ciągłych ataków barbarzyńskich szczepów i z powodu wyjałowienia gleby, w rejonie tym nie pozostała żadna licząca się potęga. 

Jako pierwsi osiedlili się tam Yaxunowie, a następnie, w VII wieku na Jukatan przybyło i założyło tam swoje miasta spokojniejsze plemię Huatepeków. 

Odnowili szlaki handlowe Majów i nawiązali ścisłe kontakty z innymi plemionami. Ich miasta znajdowały się daleko na północy, chronione przez morze, gęstą dżunglę i wioski sprzymierzonych Yaxunów. 

Rok po roku przez ich kraj przewożone były tysiące klejnotów, a bogactwo zapanowało nawet w najdalszych zakątkach imperium. 

Huatepekowie nie dysponują dużą siłą militarną, lecz jeśli ich zaatakujesz, możesz być pewny wściekłości Yaxunów, a być może również Axocopan i Iztahuacan. 

Niezależnie od tego, krótka historia Huatepeków nie przekazuje krwawych opowieści wojennych, a jeśli będą oni nadal prowadzić dyplomację z takim powodzeniem, nikt nie będzie miał powodów, by ich atakować.


MOJA OPINIA:

Plemię Huatepeków oceniam jako spokojne plemię, które jest plemieniem kupców co lubią handlować i rozwijać ekonomię. Nikomu nie wypowiadają wojny i mają sojusz z plemieniem Yaxunów. Można z nimi za odpowiednią ilość klejnotów podpisać sojusz, a po paru latach ich ziemie staną się naszymi. 

U nich głównie są kapłani Księżyca i Natury. 

Bohaterami są Fakhuma (szermierz) i Turmoth (łucznik)

Komentarze